Uwielbiam występować na konferencjach, brać udział w webinarach, meetupach i nagraniach podcastów. Chociaż stałem się dużo bardziej selektywny, niż kiedyś, to z przyjemnością porozmawiam o tym, co możemy razem wykręcić w tym temacie.
Zanim jednak napiszesz do mnie w tej sprawie, weź parę rzeczy pod uwagę.
Rajder, czyli moje potrzeby
- Kiedy zapraszasz mnie na konferencję, do udziału w podcastu albo na meetup, to jasno napisz, kiedy i gdzie toto się odbędzie i o co chodzi. Otrzymuję wiele maili, które nie podają tych informacji, a nie mam zawsze czasu się dopytać. Tu. De. Point. Pliz. Dziękuję!
- Preferuję wydarzenia stacjonarne, bo gapienia się w Zooma jest za dużo. Niemniej, jeżeli do obsługi swojego wydarzenia używasz Microsoft Teams, to weź pod uwagę, że siusiakowość tego produktu i jego ogólna nieprzydatność do użycia oznacza, iż niektóre rzeczy nie będą na mojej makówce działać jak należy (np. dzielenie dźwięku). Lepiej będzie, jeśli wspomnisz o tym od razu, to spróbujemy coś ogarnąć.
- Mieszkam w Edynburgu, a więc jeśli Chcesz zaprosić mnie do siebie, weź pod uwagę koszta transportu i zakwaterowania. Uwaga: jeśli pobyt jest dłuższy, niż jedna noc, to potrzebuję dostępu do kuchni ze względu na swoje zdrowie. To najczęściej oznacza zabookowanie jakiegoś apartamentu. Nie mam wygórowanych wymagań. Musi być czysto i cicho.
- Nie występuję na wydarzeniach grupowych (jak konferencje), na których prelegentami są sami faceci. Nie uczestniczę też w wyłącznie męskich panelach dyskusyjnych.
- Nie pojawiam się na masowych wydarzeniach, które nie mają tzw. code of conduct. Napisałem kiedyś artykuł o tym, co to jest i po co to jest.
- Występuję za darmo tylko w wyjątkowych przypadkach (to nie dotyczy podcastów). Pokazywanie mordziaka do kamery czy na scenie to moja praca. Uszanuj to. Niemniej, zachęcam Cię do napisania do mnie, bo a nuż porwiesz mnie za serce! To się zdarza.
- Nalegam na możliwość użycia swojego laptopa do prezentacji na żywo. Przygotowuję swoje slajdy w specjalny sposób i nie prezentuję bez możliwości zobaczenia tzw. presenter notes.
- Jeśli Chcesz i możesz zapewnić mi wyżywienie w czasie trwania swojego wydarzenia, to bardzo to docenię. Weź jednak pod uwagę, że nie jem glutenu i nabiału ze względów zdrowotnych. Po brokułach pierdzę. Tego chcemy uniknąć.
No dobra, ale jak to wychodzi?
Śmiem twierdzić, że całkiem nieźle. Obczaj sobie różne nagrania na YouTube. Poszukaj też podcastów na swojej ulubionej platformie (wpisz sobie Wojtek Kutyła/Kutyla i coś tam wyskoczy). Będzie dobrze.