Jak wiecie, parę tygodni temu udzieliłem wykładu na temat service design w gdyńskim PPNT. Dzięki uprzejmości niejakiego Kacpra (respekt!) całość udało się nagrać, a więc dzisiaj mogę zaprezentować Wam ten straszliwy materiał.
Weźcie proszę pod uwagę, że jakość samego obrazu jest średnia. Te latające paproszki to kurz unoszący się nad projektorem… Niemniej jednak poprzetykana przeze mnie slajdami prezentacja powinna być ciekawa dla tych z Was, którzy nie spotkali się wcześniej z service design albo nie wiedzą do końca, o co w tym chodzi. Audio jest bardzo dobrej jakości i można usłyszeć każde moje chrumknięcie.
Oto i nagranie. Lepsze niż filmy z Holyłud, mrozi do kości, obfituje w straszne momenty, bawiąc – uczy!
[arve url=”https://youtu.be/40mWsDrnPCU” title=”Wojtek Kutyła, wywiad o service design, Gdynia 2017″ /]
Transkryptu nie ma, ale są napisy, które powinny pomóc, jeśli nie słyszysz albo chcesz obejrzeć video w autobusie a nie masz słuchawek, w które wysączyć mógłbym swój sepleniący wokal. Napisy przygotowała najlepsza na świecie transkrypterka-translatorka Luiza Bielińska.
No! To smacznego. Miłego dnia!
Raz jeszcze chciałem podziękować niesamowitej, rakietowej, turbo-entuzjastycznej Ani Tylikowskiej za zaproszenie mnie do Gdyni. Piąteczka!
Dodaj komentarz